Recenzja książki „Rowerem i pieszo przez czarny ląd” i sylwetka Kazimierza Nowaka
Dzisiaj chciałbym przedstawić Wam niezwykle inspirującego człowieka – Kazimierza Nowaka. Gdyby pamięć o tym podróżniku przepadła byłaby to ogromna strata dla naszej historii i kultury. Wyczyn Kazimierza Nowaka, dwukrotne przemierzenie dzikiej Afryki rowerem i pieszo, bez broni za to z aparatem to wyczyn godny podziwu. Wnikliwe reportaże Kazimierza Nowaka zasługują na miejsce wśród polskiej klasyki!
Czytałam jego "Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd : listy z podróży afrykańskiej z lat 1931-1936" – fascynująca. Cieszę się, że nie tylko ja jestem pod wrażeniem jego osoby.
To ta książka zainspirowała mnie do założenia bloga
Stwierdziłem, że muszę wykrzyczeć to jak bardzo podobała mi się książka i jego przygoda
"Rowerem pieszo przez Czarny Ląd" jeszcze nie czytałam, ale jakiś czas temu kupiłam córce "Afrykę Kazika" autorstwa Łukasza Wierzbickiego opowiadającą o przygodach Kazimierza Nowaka. To taka wersja dla dzieci.
Polecam.
Będę pamiętał o rekomendacji za ładnych parę lat
na razie nie potzrebuję takich książek =p~