Oto moja pierwsza książka! A jakie są Wasze doświadczenia związane z nauką czytania i pochłanianiem pierwszych książek?
Materiał zarejestrowany aparatem Nikon D5100 dzięki uprzejmości Nikon Polska. Obserwuj Nikona na Facebooku.
Dariusz Dłużeń
Cześć. Jestem Darek i to ja tutaj bloguję. Zostań moim kumplem korzystając z przycisków u góry. Będzie mi miło właśnie z Tobą porozmawiać o kulturze w bardziej osobisty sposób niż tutaj - na blogu.
Ja nawet nie pamiętam, jaka to była książka, więc trudno mi powiedzieć.
Aczkolwiek "Dzieci z Bullerbyn", "Karolcię" i "Doktora Dolittla" kojarzę, bo też czytałem. 
Ja pamiętam pierwszą książkę wypożyczoną z biblioteki publicznej -"O żabkach w czerwonych czapkach". Okłądkę pamiętam, treść nie.
Zupełnie pierwszej nie pamiętam, ale w głowie mam tytuł pierwszej wypożyczonej z biblioteko – "Książeę i żebrak" Marka Twaina
biblioteki*