23 Responses for this post

  1. natanna
    natanna
    | |

    Od niedawna jestem na tym portalu i raczej traktuję go jako wirtualną biblioteczkę, ale sama jestem ciekawa jak to wpłynie na portal. Z pewnością masz rację co do tego, że znak będzie sie poprzez niego promował.)

    Reply
  2. Anonymous
    Anonymous
    | |

    To pokuszę się o osobistą odpowiedź ;).

    Przede wszystkim dziękuję za miłe słowa dotyczące lubimyczytać i podkreślam, aby rozwiać obawy, że nie zmienia się zarząd i zespół lc. Polityka serwisu pozostaje taka sama :). Nadal będziemy współpracować z różnymi podmiotami z rynku książki, aby działać na rzecz wszystkich książkowych moli i propagowania czytelnictwa. Przed nami jeszcze wiele

    Reply
    1. Dariusz Dłużeń

      Dzięki za odpowiedź ;) Wydaje mi się, że portal idzie w bardzo dobrym kierunku. Oby tak dalej i oby przejście na ciemną stronę mocy nie kusiło za bardzo :)

      Reply
  3. alison2
    alison2
    | |

    Prawdę mówiąc coraz bardziej oddalam się od tego portalu, do którego kiedyś zaglądałam jeszcze przed śniadaniem ;-) Lubiełam angażować się w ich konkursy, najbardziej w ten z recenzjami. Pamiętam jaka to była radość gdy wreszcie ze wszystkich recenzji na recenzję tygodnia wybrano właśnie moją. Miały być fajne książki które jednak nie przychodziły… Pytałam kilka razy aż mi powiedziano że

    Reply
    1. Dariusz Dłużeń

      Faktycznie niezbyt miła historia z tymi nagrodami ;) Nie słyszałem dotąd podobnych głosów, więc to może pojedynczy przypadek? Może warto upomnieć się o nagrodę jeszcze raz? I nie ma co czuć się głupio z tego powodu :)

      Reply
    2. alison2
      alison2
      | |

      Specjalnie sprawdziłam i dopytywałam się już cztery razy, przy czym przy ostatnim zapytaniu napisałam wprost jak niefajnie się z tym czuję i zamiast jak nagrodzona czuję się jakbym coś wyłudzała. W odpowiedzi standardowe zajmiemy się tym i tyle… Chyba nie mam już ochoty do tego wracać…

      Reply
    3. alison2
      alison2
      | |

      A jednak muszę do sprawy wrócić bo… po naszej rozmowie osoba z LC sama do mnie napisała by zorientować się w sprawie a wczoraj wieczorem do domu przyszła wreszcie paczka od Merlina. Książki co prawda nie te, które miały pierwotnie się w niej znajdowac ale i tak jestem bardzo pozytywnie zaskoczona biorąc pod uwagę że wygrałam na początku maja i wyglądało na to, że już nic nie da się zrobić …

      Reply
    4. Dariusz Dłużeń

      Niesamowite ;) Dzięki za wiadomość! Zakładając bloga nieśmiało liczyłem, że komuś się on spodoba i weźmie pod uwagę moją opinię przy wyborze książki, ale to przeszło moje najśmielsze oczekiwania ;) Cieszę się, że LC naprawiło błąd pośrednio dzięki mojemu blogowi :)

      Reply
  4. Magia słowa pisanego

    Ja przestałam wstawiać tam swoje recenzje już dawno, dawno temu, jak zmienił się regulamin. Mnie ZNAK zawiódł jako wydawnictwo przede wszystkim dlatego, że kompletnie olał swoich recenzentów, nawet nie dziękując im za współpracę, więc mam nadzieję, że LC nie zmieni się jako takie, bo to by oznaczało katastrofę.

    Reply
    1. Dariusz Dłużeń

      Nie wiedziałem, że ZNAK zadarł z blogerami ;) Które zapisy w regulaminie LC Cię niepokoją najbardziej?

      Reply
    2. Magia słowa pisanego

      Już nie pamiętam, bo to było dawno, ale coś tam było takiego, że recenzje napisane na LC, mogą być przez LC wykorzystywane gdzie indziej, albo mi się obiło o uszy, albo coś takiego było. Jak piszę było to dawno temu, ale coś w ten deseń mnie właśnie zaniepokoiło.

      Reply
    3. Dariusz Dłużeń

      To dosyć standardowy zapis w regulaminie. Gdziekolwiek w internecie nie publikujemy swojej treści musimy wyrazić zgodę na jej przechowywanie, modyfikowanie i wyświetlanie innym użytkownikom sieci. Nie ma internetu bez kopii zapasowych, serwerów i przede wszystkim społeczności czytelników. Jedyna opcja uniknięcia podobnych zapisów w regulaminie to postawienie serwera pod biurkiem i robienie

      Reply
    4. Magia słowa pisanego

      ale jednak jakieś ograniczenie w google jest. Poza tym no nie wiem czy mają prawo do tego, by wykorzystać cokolwiek bez naszej zgody, nawet jak akceptujemy regulamin. No nie wiem nie znam się. Przypuśćmy jeżeli chodzi o zdjęcia na blogach fotograficznych, raczej nie mają prawa wykorzystywać, modyfikować itp., bo nadal chroni je prawo autorskie, tak mi się wydaje.

      Reply
    5. Dariusz Dłużeń

      Prawo autorskie a udzielenie licencji do naszej twórczości wcale się nie gryzą ;) To są różne pojęcia ;)

      Reply
  5. kolmanka
    kolmanka
    | |

    A ja jestem spokojna o portal. Jestem pewna, że zachowa swój wysoki poziom.

    Reply
  6. Dusia
    Dusia
    | |

    Jeśli chodzi o LC to aż tak mnie to nurtuje. Dlaczego? To proste. Kiedyś często odwiedzałam ten portal i udzielałam się w różnych konkursach. Teraz już jedynie używam go jako biblioteczki i pisania recenzji. Lubię tą stronę, ale nie korzystam z jej pełnych usług i mi na razie wystarczy jak dalej będę mogła dodawać książki do biblioteczki i zapisywać swoje recenzje :) Pozdrawiam!

    Reply
  7. Maialis
    Maialis
    | |

    Jak zostawią mi możliwość oceniania książek to w sumie mi wystarczy – recenzji i tak tam nie publikuję

    Reply
  8. Książkowe zauroczenie

    Wiadomo, że właściciele poczytnych portali się zmieniają. Bezstronność jest w cenie. Niestety nie oszukujmy się, nikt nie lubi wpuszczać obcych "dzieci" do swojej piaskownicy. Wydawnictwo musi zarabiać, taka jest ekonomia. Świat to nie bajka, to jest twardy biznes.

    Reply
  9. Anonymous
    Anonymous
    | |

    Zagrożeniem może być to że konkretne książki będą w ukryty sposób promowane, np. w rekomendacjach.

    Reply
  10. GLAMisPINK
    GLAMisPINK
    | |

    według mnie wydawnictwa nie powinny zajmować się ogólnymi portalami literackimi/czytelniczymi, a więc też recenzyjnymi. Obawiam się moderowania w kwestii złych recenzji własnych książek, itp

    Reply

Leave a Reply

Name
Name*
Email
Email *
Website
Website

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress